|
Mark Shreeve - Nocturne
Sonic Images, 1995
Nocturne to pierwszy od 1988 roku (CRASH HEAD)
album studyjny. Dodać należy że w sumie już piąty. Mark opisuje swoją
muzykę jako elektroniczną alternatywę. Rzeczywiście trudno ją
zakwalifikować do jakiegoś konkretnego stylu. Niemalże każdy
utwór jest inny, niemniej jednak dominują dynamiczne kompozycje
muzyczne. Poprzednie płyty nagrane dla Centaur Music (ASSASSIN, CRASH HEAD, LEGION)
były płytami wręcz legendarnymi, głównie z tego powodu, iż
nigdzie nie można było ich kupić. Przez 7 lat czyli okres między płytą NOCTURNE a CRASH HEAD,
Mark Shreeve komponował muzykę do filmów (podobno do trzech, w
tym w 1990 "Honor Bound") oraz pisał muzykę do piosenek popowych dla
Samanthy Fox.
Na twórczość Shreeve'a, jak sam twierdzi miała wpływ muzyka
zespołu King Crimson, Sex Pistols, Jean Michela Jarre'a, Tangerine
Dream, Klausa Schulze oraz Mozarta. Ostatnio dużo pracuje z Chrisem
Franke, czego jakby efektem jest ta płyta wydana w wytwórni
Sonic Images. Przypomnę, iż nie jest to pierwsze spotkanie tych
artystów. Efektem pierwszego jest utwór z płyty LEGION - Icon, którego twórcą jest właśnie Chris Franke.
Płyta NOCTURNE jest dobra, niemniej jednak bardzo
nierówna. Część utworów jest doskonała, inne całkowicie
do niej nie pasują. Raczej nie stanie się tak poszukiwana jak
wcześniejsze doskonałe płyty LEGION i ASSASSIN czy CRASH HEAD.
Godne uwagi są utwory Ride the Lightning, Ceremony (mroczna atmosfera horroru/ filmu scifi) Black, oraz ostatni tytułowy Nocturne. Najbardziej zaskakuje obecność utworu wokalnego - Big Trouble, niestety chyba raczej nie na miejscu.
Podsumowując, płyta niespecjalnie ciekawa, bardziej zgromadzenie wpadających w ucho melodii niż kolejny eksperyment muzyczny.
RAFAŁ NIZIOŁEK
Powrót do spisu recenzji
|